O Fototece
Książka o Wandzie Jakubowskiej
Ukazała się książka Moniki Talarczyk-Gubały o reżyserce Wandzie Jakubowskiej. To pierwsze tak wnikliwe opracowanie o autorce filmów „Ostatni etap”, „Król Maciuś I” czy „Koniec naszego świata”. Talarczyk-Gubała dotarła do prywatnego archiwum reżyserki, rozmawiała z jej rodziną i współpracownikami, spróbowała wyjaśnić wiele nieznanych faktów z życia Jakubowskiej.
Niezwykle interesująco wypadła próba odtworzenia okoliczności realizacji filmu „Nad Niemnem”, który Jakubowska nakręciła w 1939 roku. Premierę filmu, zaplanowaną na 5 września, uniemożliwił wybuch wojny. Potem „Nad Niemnem” zaginęło i do dziś się nie odnalazło. W rozdziale o tym filmie (lecz także w kilku innych) Talarczyk-Gubała odnosi się wprost do zdjęć z Fototeki: „Zdjęcia te [chodzi o fotosy do „Nad Niemnem” – przyp. red.] długo pozostawały nieznane, aż do lat 80., kiedy wraz z setkami innych werków i fotosów przekazał je Filmotece Narodowej bliżej nieznany kolekcjoner. Do niedawna skryte w archiwum, dziś zdigitalizowane, mogą już być studiowane przez pasjonatów historii kina. Autor uchwycił na nich ekipę oczekującą na pniu drzewa na przeprawę przez Niemien – wraz z atmosferą ewokowaną przez Szancera, czyli wrażenie zwolnionego upływu czasu. Elżbieta Barszczewska jest rozpoznawalna dzięki spódnicy ze zdobieniami z dwóch czarnych tasiemek, którą znajdujemy w fazie projektu w notatkach Szancera. Z kolei Jerzy Pichelski, już w białej koszuli Jana, góruje nad resztą swą rosłą sylwetką. Stanisława Wysocka, powieściowa Marta, przykuwa uwagę połączeniem białego kapelusza i czarnej sukni. Czy kobieta w chustce i spodniach, siedząca obok niej, lecz odwrócona ku komuś innemu, trzyma poza kadrem papieros? Czy niezidentyfikowana kobieta po prawej na palu drewna to sama Jakubowska? Założyłam, że wybrała się tego lata na Grodzieńszczyznę w swej przedwojennej panamie, ale może na miejscu zmieniła ją na bardziej roboczą chustkę? Na zdjęciu grupowym na promie z trudem udaje się rozpoznać poszczególne osoby. Z kolei przed domem weselnym pozują statystki – drużki Elżuni – dumne ze strojnych białych weselnych sukien. Widzimy też innych weselników, uchwyconych w pół kroku przed gankiem. W dokumentacji z planu najbardziej ujmujące pozostają zdjęcia krzyża Jana i Cecylii, ukrytego w lesie i oświetlonego przebłyskami słońca, oraz obraz samego Niemna, rozlewającego się pod pochylonym drzewem zgodnie z opisem Orzeszkowej”1.
Pozostałe zdjęcia do przedwojennego filmu „Nad Niemnem” można zobaczyć TUTAJ
1. Monika Talarczyk Gubała, Wanda Jakubowska. Od nowa, Wydawnictwo Krytyki Politycznej, Warszawa 2015, s. 141-142
powrót do poprzedniej strony