-
/ 23
„Nigdy nie dawałam się skusić na coś lepszego. Kolejne propozycje, spotkania przychodziły we właściwym, swoim czasie, niczego nie przyspieszałam” – tak w wywiadzie dla Legalnej Kultury Barbara Krafftówna mówiła o swoich rolach filmowych. Trudno wyobrazić sobie polskie kino bez jej znakomitych ról komediowych i dramatycznych.
więcej -
/ 23
Pierwszą filmową rolą Krafftówny był epizod w socrealistycznej komedii „Sprawa do załatwienia” (1953).
Sprawa do załatwienia, 1953, reż. Rybkowski Jan , reż. Fethke Jan
na zdjęciu: Krafftówna Barbara - aktorka (rola urzędniczka)
Autor: Kądziołka Franciszek
-
/ 23
Poważniejszą postać stworzyła na planie filmu „Popiół i diament” Andrzeja Wajdy. Zagrała Stefkę, młodą dziewczynę opłakującą narzeczonego, który zginął zastrzelony przez głównego bohatera, Maćka Chełmickiego. „Nie byłam przekonana do jego propozycji” – wspominała po latach. „W scenariuszu było wyraźnie napisane, że jest to zdrowa, silna wiejska dziewczyna. (…) No jak ja mam zagrać, z takimi rączkami, z taką figurą – daleki mi było do wiejskiej dziewoi. Tymczasem Andrzej powiedział: - Od tego jest forma, żeby zagrać” – powiedziała
w rozmowie umieszczonej w książce „Prywatna historia kina polskiego”.Popiół i diament, 1958, reż. Wajda Andrzej
na zdjęciu: Krafftówna Barbara - aktorka, Skowroński Zbigniew - aktor
Autor: Zdort Wiesław
-
/ 23
Forma nie opuszczała Krafftówny również przez następne lata. Naznaczały je m.in. spotkania z Kazimierzem Kutzem przy filmie „Nikt nie woła” (1960), Janem Rybkowskim przy „Dziś w nocy umrze miasto” (1961) oraz Januszem Morgensternem na planie filmu „Jutro premiera” (1962). Aktorka stworzyła w nich wyraziste, zapadające w pamięć role drugoplanowe. Największe wyzwanie i największy sukces był jednak przed nią.
Dziś w nocy umrze miasto, 1961, reż. Rybkowski Jan
na zdjęciu: Łapicki Andrzej - aktor, Krafftówna Barbara - aktorka
Autor: Kądziołka Franciszek
-
/ 23
Z Wojciechem Jerzym Hasem aktorka spotkała się po raz pierwszy na planie filmu „Złoto” (1961) – wcieliła się w nim w barmankę Zosię.
Złoto, 1961, reż. Has Wojciech Jerzy
na zdjęciu: Krafftówna Barbara - aktorka (rola barmanka)
Autor: Zachwajewski Janusz
-
/ 23
Rok później ten wybitny artysta kina powierzył jej główną rolę
w psychologiczno-wojennym dramacie „Jak być kochaną” (1962). Zarówno film, jak i kreacja Krafftówny stały się objawieniem. „Przybyło dzieło, które stawiam obok Popiołu
i diamentu, Eroiki, Matki Joanny od Aniołów” – pisał po premierze Aleksander Jackiewicz. „Kim jest Felicja? Trudno byłoby mi ją określić jednoznacznie i w sposób pełny” – mówiła o granej przez siebie postaci Krafftówna. „To dziewczyna, kobieta, raczej mądra, której losy skomplikowały się przez splot niezależnych od siebie wydarzeń – osoba za bardzo uczuciowa, pochłonięta sprawą swej egoistycznej miłości, nie widząca niczego poza nią, poświęcająca wszystko dla jej spełnienia”.Ta genialna kreacja powstała na skutek długiej analizy postaci, sama zaś aktorka podczas realizacji zdjęć musiała w niektórych momentach przekraczać granice intymności. Efektem była rola uznana przez Stanisława Janickiego za „jedną z najlepszym
w filmie polskim”, nagroda na festiwalu w San Francisco oraz udane występy w kolejnych filmach Hasa – „Rękopisie znalezionym w Saragossie” (1964) i „Szyfrach” (1966).Jak być kochaną, 1962, reż. Has Wojciech Jerzy
na zdjęciu: Krafftówna Barbara - aktorka
Autor: Zachwajewski Janusz
-
/ 23
Bohaterka przeglądu powszechnie kojarzona jest również z rolami komediowymi. Takie postaci tworzyła m.in. w Kabarecie Starszych Panów, w którym wykonała m.in. słynne piosenki „W czasie deszczu dzieci się nudzą” i „Przeklnę cię” (tę ostatnią w duecie z Bohdanem Łazuką). Zagrała również w próbie przeniesienia fenomenu tego kabaretu na taśmę filmową – komedii „Upał” (1964) w reżyserii Kazimierza Kutza.
Upał, 1964, reż. Kutz Kazimierz
na zdjęciu: Wasowski Jerzy - aktor (rola Starszy Pan), Krafftówna Barbara - aktorka, Przybora Jeremi - aktor (rola Starszy Pan)
Autor: Moszuk Stanisław
-
/ 23
Pojawiła się również w „Przygodzie z piosenką” (1968) Stanisława Barei i „Kłopotliwym gościu” (1971).
Przygoda z piosenką, 1968, reż. Bareja Stanisław
na zdjęciu: Krafftówna Barbara - aktorka, Jabłoński Zbigniew - aktor
-
/ 23
Popularność i sympatię publiczności przyniosła jej również rola w ostatnich odcinkach kultowego serialu „Czterej pancerni i pies” (1966-70). Zagrała w nim Honoratkę, ukochaną granego przez Franciszka Pieczkę Gustlika Jelenia.
Czterej pancerni i pies
- Klin, 1970na zdjęciu: Krafftówna Barbara - aktorka, Pieczka Franciszek - aktor (rola plutonowy WP)
Autor: Kądziołka Franciszek
-
/ 23
Przez cały ten czas Barbara Krafftówna tworzyła również znakomite role teatralne. Na deskach debiutowała w 1946 roku w Teatrze Wybrzeże w Gdyni, występując w kolejnych latach m.in. Teatrze Dramatycznym i Teatrze Współczesnym w Warszawie. Zapadającą w pamięć kreację tytułową stworzyła m.in. w polskiej prapremierze „Iwony, księżniczki Burgunda” Witolda Gombrowicza. Sukcesy odnosiła również w Teatrze Telewizji – tu wśród kilkudziesięciu ról na pierwsze miejsce zdecydowanie wysuwa się postać Klary Zachanassian w „Wizycie starszej pani” (1970) w reżyserii Jerzego Gruzy.
więcej -
/ 23
W 1982 roku Krafftówna wyjechała do Stanów Zjednoczonych, spędziła tam ponad 15 lat. Po powrocie znów zaczęła się pojawiać w filmie – zagrała m.in. w „Rysiu” (2007) Stanisława Tyma i „Ostatniej akcji” (2009). Grała również w OCH-Teatrze, m.in. w spektaklu „Trzeba zabić starszą panią”. Była aktorką wielkiego talentu i nieposkromionej energii. „W ogóle u mnie wciąż jest gęsto od marzeń, stare zamieniają się w nowe, zmienia się ich kolejność. Cały czas” – mówiła w wywiadzie udzielonym Angelice Swobodzie w 2019 roku. W tym samym roku uhonorowana została Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski za „wybitne zasługi dla polskiej kultury, za wkład w rozwój sztuki teatralnej i filmowej”.
Ostatnia akcja, 2009, reż. Rogalski Michał
na zdjęciu: Krafftówna Barbara - aktorka
Autor: Skalski Mateusz
-
/ 23
Barbara Krafftówna zmarła 23 stycznia 2022 roku w Domu Aktora Weterana w Skolimowie.
Ich dzień powszedni, 1963, reż. Ścibor-Rylski Aleksander
na zdjęciu: Krafftówna Barbara - aktorka
Autor: Kądziołka Franciszek
-
/ 23
NIKT NIE WOŁA
Niura
Dramat psychologiczny, którego akcja rozgrywa się w pierwszych miesiącach po zakończeniu II wojny światowej. Bożek, dawny żołnierz Armii Krajowej, ucieka przed swoimi przełożonymi z konspiracji, nie wykonał bowiem wyroku śmierci na komuniście. Trafia do małego miasteczka na Ziemiach Odzyskanych. Poznaje tam Lucynę, młodą, acz dojrzałą już dziewczynę. Rodzi się między nimi intymna relacja, Bożek jednak cały czas żyje w stanie zagrożenia. Pewnego dnia dowiaduje się, że w miasteczku pojawił się jego kolega z organizacji podziemnej.
Drugi film kinowy Kazimierza Kutza uznawany jest po latach za jeden z najpiękniejszych wizualnie filmów polskich w historii. Świat, w którym rozgrywa się akcja – jego szarość, odpychające elementy, asceza tła doskonale współgra ze stanem psychicznym głównych bohaterów, obarczonych tragedią wojny, wypalonych, wyobcowanych i zagubionych.
Nikt nie woła, 1960, reż. Kutz Kazimierz
na zdjęciu: Krafftówna Barbara - aktorka, Jaglarz Irena - aktorka, Zamięcki Andrzej - aktor, Boukołowski Henryk - aktor
Autor: Nurzyński Antoni
-
/ 23
NIKT NIE WOŁA
Niura
Barbara Krafftówna, po wcześniejszym występie w Popiele i diamencie, stworzyła w Nikt nie woła pierwszą znaczącą kreację filmową w swoim dorobku. Wcieliła się w rolę Niury, repatriantki zza Buga, z którą Bożek również próbuje nawiązać znajomość. Po latach aktorka przyznała, że podczas realizacji filmu czuła, że uczestniczy w istotnym i awangardowym przedsięwzięciu. Taki właśnie jest obraz Kutza, uznawany za przykład nowofalowego myślenia, w momencie premiery bezlitośnie skrytykowany przez recenzentów i władze kinematografii. W kolejnych latach Barbara Krafftówna spotka się na planie z Kutzem tylko raz – przy okazji filmu Upał (1964).
Nikt nie woła, 1960, reż. Kutz Kazimierz
na zdjęciu: Krafftówna Barbara - aktorka
Autor: Troszczyński Jerzy
-
/ 23
JAK BYĆ KOCHANĄ
Felicja
Podczas podróży lotniczej aktorka Felicja wspomina czasy II wojny światowej. Zakochana w koledze z teatru, Wiktorze Rawiczu, ukrywała go przez niemal całą okupację, ciążył na nim bowiem wyrok śmierci z uwagi na podejrzenie o zabójstwo volksdeutscha Petersa. By uratować ukochanego, Felicja znosi liczne poniżenia, przemoc, gwałt. Liczy jednak, że Rawicz odwzajemni jej uczucie. Gdy kończy się wojna, bohaterka przeżyje kolejne dramatyczne rozczarowania.
Jak być kochaną, 1962, reż. Has Wojciech Jerzy
na zdjęciu: Krafftówna Barbara - aktorka
Autor: Zachwajewski Janusz
-
/ 23
JAK BYĆ KOCHANĄ
Felicja
Ekranizacja opowiadania Kazimierza Brandysa pod tym samym tytułem zrealizowana przez jednego z najwybitniejszych polskich reżyserów filmowych – Wojciecha Jerzego Hasa. „Jak być kochaną” oparty jest na monologach wewnętrznych głównej bohaterki. Wspomnienia Felicji przenoszą widzów nie tylko w brutalną rzeczywistość II wojny światowej, naznaczoną cierpieniem, grozą i lękiem, ale również w świat subtelnej, wrażliwej i kochającej młodej dziewczyny, która robi wszystko by uratować kochanego przez siebie i podziwianego mężczyznę.
Jak być kochaną, 1962, reż. Has Wojciech Jerzy
na zdjęciu: Krafftówna Barbara - aktorka, Cybulski Zbigniew - aktor
Autor: Zachwajewski Janusz
-
/ 23
JAK BYĆ KOCHANĄ
Felicja
Barbara Krafftówna stworzyła niezapomnianą i genialną kreację, którą należy uznać za jedną z najwspanialszych kobiecych ról w historii światowego kina. Dzięki swojemu talentowi znakomicie oddała uczucia i emocje towarzyszące jej bohaterce w różnych momentach akcji – od bezgranicznej miłości przez strach i poniżenie do rozczarowania i zgorzknienia. Efektem tego było uznanie krytyków i publiczności oraz nagroda na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w San Francisco w 1963 roku. Partneruje jej Zbigniew Cybulski, który odtwarzając Wiktora Rawicza, kabotyna, tchórza i mitomana, odważnie zrywa z postacią Maćka Chełmickiego z „Popiołu i diamentu” Andrzeja Wajdy.
Jak być kochaną, 1962, reż. Has Wojciech Jerzy
na zdjęciu: Cybulski Zbigniew - aktor, Krajewska Mirosława - aktorka (rola zakonnica), Krafftówna Barbara - aktorka
Autor: Zachwajewski Janusz
-
/ 23
ICH DZIEŃ POWSZEDNI
Michaśka
Głównym bohaterem filmu jest lekarz Pogotowia Ratunkowego, Andrzej Siennicki. Jego małżeństwo przeżywa kryzys, na skutek kolejnych nieporozumień i sprzeczek z żoną Andrzej rezygnuje z wyjazdu na wspólny urlop. Podczas kolejnego dyżuru zostaje wezwany do młodej dziewczyny, która usiłowała popełnić samobójstwo. Tak poznaje jej siostrę, Grażynę, z którą nawiązuje romans.Ich dzień powszedni, 1963, reż. Ścibor-Rylski Aleksander
na zdjęciu: Cybulski Zbigniew - aktor, Krafftówna Barbara - aktorka
Autor: Kądziołka Franciszek
-
/ 23
ICH DZIEŃ POWSZEDNI
Michaśka
Komediodramat Aleksandra Ścibor-Rylskiego jest jednym z efektów tzw. „buntu scenarzystów”, którzy protestowali przeciwko marginalizowaniu ich wkładu w powstające według ich tekstów filmy oraz niższym płacom. W swoim debiutanckim filmie kinowym Ścibor-Rylski poruszył temat niby banalny i często spotykany – kryzys wieku średniego, zdrada, pozamałżeński związek. Jednak dzięki błyskotliwym, często zabawnym dialogom, a nade wszystko kreacjom aktorskim Zbigniewa Cybulskiego, Aleksandry Śląskiej, Poli Raksy czy Barbary Krafftówny „Ich dzień powszedni” umiejętnie przykuwa uwagę widza. Jest również cennym zapisem świata i obyczajowości PRL-u połowy lat 60. „Być może Ścibor chciał po prostu udowodnić, że pisarz może też robić przyzwoite, zwykłe kino warsztatowe?” – pytał w swojej recenzji Zygmunt Kałużyński. I od razu odpowiadał: „Jeżeli miał taki zamiar, to mu się udało”.
Ich dzień powszedni, 1963, reż. Ścibor-Rylski Aleksander
na zdjęciu: Krafftówna Barbara - aktorka, Śląska Aleksandra - aktorka
Autor: Kądziołka Franciszek
-
/ 23
DON GABRIEL
Florentyna
W przededniu wojny główny bohater, profesor Gabriel Tomicki, prowadzi dyskusję ze swym naukowym adwersarzem, profesorem Dog-Leśniewskim. Gdy rozpoczyna się II wojna światowa, Tomicki widzi go w mundurze oficera Wojska Polskiego. Ponieważ zazdrości mu również powodzenia towarzyskiego i sukcesów wśród płci pięknej, sam również postanawia zaciągnąć się do wojska. Rozpoczyna długotrwałą wędrówkę po nękanej nalotami i atakami wojsk hitlerowskich Polsce chcąc spełnić swój wymarzony cel – otrzymać własny karabin i dokonać bohaterskiego czynu.
Don Gabriel, 1966, reż. Petelska Ewa , reż. Petelski Czesław
na zdjęciu: Krafftówna Barbara - aktorka, Pawlik Bronisław - aktor
-
/ 23
DON GABRIEL
Florentyna
W filmie Petelskich Barbara Krafftówna wciela się w postać Florentynki, tancerki kabaretowej i sąsiadki głównego bohatera, do której żywi on długo skrywane uczucie. Zarówno jej kreacja, jak i rola partnerującego jej Bronisława Pawlika były uważane przez recenzentów są kluczowe zalety „Don Gabriela”. Sam film odebrany został niejednoznacznie, podkreślano udany sposób ukazania Warszawy w pierwszych dniach wojny, zastrzeżenia budziła zaś konstrukcja dramaturgiczna oraz sylwetka i charakterystyka głównego bohatera. „Don Gabriel” stał się również obiektem ataku ze strony kombatantów i dawnych uczestników kampanii wrześniowej z powodu przekłamanego przedstawienia oficerów i żołnierzy Wojska Polskiego.
Don Gabriel, 1966, reż. Petelska Ewa , reż. Petelski Czesław
na zdjęciu: Krafftówna Barbara - aktorka, Pawlik Bronisław - aktor
-
/ 23
KŁOPOTLIWY GOŚĆ
Barbara
Komedia sytuacyjna, ukazująca krzywym zwierciadle kłopoty mieszkaniowe Polaków początku lat 70. Główni bohaterowie, małżeństwo Piotrowskich, otrzymuje wreszcie swoje upragnione M-4. Gdy jednak wprowadzają się do nowego domu okazuje się, że nie będą jego jedynymi lokatorami. Wspólnie z nimi zamieszkał bowiem… duch. Nie dość, że sama jego obecność jest kłopotliwa, to pochłania on swoim istnieniem ogromne ilości prądu. Piotrowski na różne sposoby pragnie pozbyć się intruza, angażując milicję, straż pożarną czy spółdzielnię mieszkaniową.
Kłopotliwy gość, 1971, reż. Ziarnik Jerzy
na zdjęciu: Pawlik Bronisław - aktor, Krafftówna Barbara - aktorka
Autor: Pieńkowski Romuald
-
/ 23
KŁOPOTLIWY GOŚĆ
Barbara
Większą część filmografii Jerzego Ziarnika zajmują filmy dokumentalne – swoją karierę rozpoczynał w okresie „czarnej serii” realizując „Miasteczko” (1956), w kolejnych latach tworzył zaś dokumenty poświęcone najnowszej historii Polski („Powszedni dzień gestapowca Schmidta”) oraz ludziom kultury i sztuki („Na planie” – reportaż z realizacji filmu Andrzeja Wajdy „Wszystko na sprzedaż”). Na przełomie lat 60. i 70. próbował jednak swoich sił w fabule – z dużymi sukcesami. W swoim drugim filmie – komedii „Nowy” (1969) – w udany sposób piętnował biurokrację uniemożliwiającą podjęcie pracy. Podobne wątki znaleźć też można w „Kłopotliwym gościu”. To również komedia, która ostrze swojej satyry kieruje w stronę urzędników, referentów czy milicjantów, którzy nie potrafią wyjść poza rutynowe i proceduralne sprawy petentów. Pod tym względem przypomina on późniejsze kultowe komedie Stanisława Barei. Atutem filmu jest również gwiazdorska obsada, w której obok Barbary Krafftówny znalazła się cała plejada najpopularniejszych aktorów polskiego kina i telewizji.
Kłopotliwy gość, 1971, reż. Ziarnik Jerzy
na zdjęciu: Wierciak Jakub - aktor, Krafftówna Barbara - aktorka, Pawlik Bronisław - aktor
Autor: Pieńkowski Romuald